10 powodów, dla których Żydzi nie powinni stawiać pomnika Sowietom
Benjamin Netanjahu ogłosił, że w pobliżu Tel Awiwu powstanie pomnik Armii Czerwonej.
– Wyrazi on naszą wdzięczność wobec Rosjan, którzy tak dzielnie walczyli z nazistami – powiedział izraelski premier. Według „Jerusalem Post” Netanjahu konsultował się w tej sprawie z Władimirem Putinem. Projekt ma być związany z obawami Rosji wywołanymi przez podważanie wkładu Sowietów w zwycięstwo nad Trzecią Rzeszą .
Wkroczenie Armii Czerwonej w 1944 roku nam kojarzy się z mordami, grabieżami i gwałtami. Dla Polaków po prostu jedna okupacja zamieniła się na drugą. Dla Żydów, którzy przeżyli Zagładę i ukrywali się podczas niemieckiej okupacji, oraz tych w niemieckich obozach, przyjście Sowietów oznaczało jednak wybawienie. Widok czołgu z czerwoną gwiazdą na wieży, który u Polaków budził grozę, dla Żydów był końcem koszmaru.
Tę perspektywę historyczną należy zrozumieć. Fakt, że Armia Czerwona podczas swojego marszu na Berlin przy okazji oswobodziła niemieckie obozy, nie powinien jednak przysłaniać Izraelczykom innych aspektów działalności tej formacji. I nie chodzi tylko o miliony zamordowanych przez bolszewików Rosjan, Polaków, Ukraińców, Białorusinów itd., ale także o żydowskie ofiary komunistycznego terroru.
Oto dziesięć powodów, dla których pomnik sił zbrojnych totalitarnego państwa, jakim był Związek Sowiecki, nie powinien stanąć w Izraelu.
1 Gdy w 1920 roku bolszewicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta