Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co wolno z Mrożkiem

06 listopada 2010 | Plus Minus | Bronisław Wildstein Andrzej Horubała

Bronisław Wildstein

Przy okazji wydania „Dzienników” Sławomira Mrożka Andrzej Horubała postanowił rozprawić się z Mrożkiem całym, a więc zdobyć chwałę tego, który „kundelka” o „duszy niewolnika” tylko aspirującego do „pierwszej ligi pisarzy”, „niższego ducha” dysponującego wyłącznie „smykałką do dowcipów”, a więc jedynie „zręcznego prześmiewcę” zapędzi tam, gdzie jego miejsce (w tekście „Żartowniś się nadyma”, Rz 23.10). Dlatego uznałem, że należy odpowiedzieć, mimo że nie przeczytałem jeszcze całego tomu „Dziennika”. Znam jednak twórczość Mrożka, a przede wszystkim budzi we mnie sprzeciw metoda stosowana przez Horubałę.

Mogę nawet założyć, że Mrożek zrobił błąd, publikując bez redakcji swoje autentyczne dzienniki z lat 60. Natomiast wyszydzanie go poprzez wyrywanie użytecznych do tego kąsków jego zapisków jest dalece niewłaściwe. Europejska tradycja dzienników, czyli wyznań, zakłada, że jedną z ich wartości jest szczerość. Nikt nie każe tej tradycji lubić, zwłaszcza jej współczesnej odmiany, którą datować można od „Wyznań” J. J. Rousseau; dopuszczalne jest dostrzegać w niej niepokojący rys ekshibicjonizmu, nie wolno jednak ujawnianych przy tej okazji przez autorów ludzkich ułomności wykorzystywać do preparowania z nich ich zdeformowanych portretów.

Oto przykład metody Horubały. Mrożek podpisuje list...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8771

Spis treści
Zamów abonament