Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bo w niej był seks

06 listopada 2010 | Plus Minus | Tomasz Z. Zapert
źródło: reporter

Misternie utkana z setek cytatów monumentalna monografia Kaliny Jędrusik przekonuje, że rolę wiodącą w jej życiu odgrywało łóżko

Stanisław Dygat pewnego dnia uraczył przyjaciół taką oto dykteryjką: „Wracam kiedyś wcześniej z delegacji i nie zgadniecie, co zastałem w domu. Kalina spała zupełnie sama!”. Jego zdumienie wydaje się autentyczne, zważywszy na słowa żony: „Nie wyobrażam sobie życia bez seksu. (...) Brak seksu to kalectwo, które trzeba leczyć”. Włodzimierz Korcz wspominał z kolei: „Po jednym z koncertów w jakimś małym miasteczku (...) przyszły miejscowe panie, które miały nam wypłacić honoraria. Przyniosły stertę dokumentów do podpisania. Kalina podpisała pierwszy z wierzchu i oddała im ze słowami: „Macie, odp....... cie się”.

Panie zamarły, a ja skuliłem się ze wstydu i po prostu uciekłem. Za chwilę słyszę zza uchylonych drzwi, jak Kalina im peroruje:

„O co wam chodzi? O p...... enie! Przecież nie ma nic piękniejszego na świecie!”

Nie ma się tedy co dziwić, że nikt inny nie mógł tak jak ona interpretować szlagieru z Kabaretu Starszych Panów „Bo we mnie jest seks”.

Jestem, jaka jestem

Jak to się zatem stało, że jej związek z Dygatem przetrwał niemal ćwierćwiecze? Może dlatego, że po kilku latach przeistoczył się w małżeństwo otwarte: „Oboje akceptowali zdrady, których się dopuszczali. Kalina przeżyła wiele miłości”. Prasa brukowa w PRL nie istniała, toteż jej romansami z aktorami: Tadeuszem Plucińskim, Władysławem Kowalskim, operatorem Wiesławem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8771

Spis treści
Zamów abonament