![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Latarnia na Eddystone Rock
Na świecie znajduje się kilka tysięcy latarń morskich (włącznie z polską – na Rozewiu, figurującą na szwedzkich mapach już w końcu XVII stulecia; obecną konstrukcję, wielokrotnie przebudowywaną, wzniesiono w 1822 r.).
Nowe raczej nie będą powstawały, a przynajmniej nie w tej formie, gdyż osiągnięcia nawigacji satelitarnej w ostatnich latach nieuchronnie prowadzą do wyłączania latarń morskich, a niekiedy i do ich rozbiórki. Tak kończy się pewien etap w żegludze po morzach i oceanach, a szkoda, bo towarzyszyły mu fascynujące historie, jak choćby ta dotycząca Eddystone Rock. Opowiedzieli ją znakomicie szwedzcy autorzy zbiorowej pracy „Latarnie morskie świata”, wydanej w 2000 r. przez Muzę.
Otóż przez długie lata na podwodnych skałach Eddystone Rock, 14 mil na południe od portu w Plymouth, tonęły okręty i statki handlowe z załogami. W końcu XVII wieku poszedł tam na dno jeden z dwóch statków armatora Henry’ego Winstanleya. Był to człowiek porywczy, który gdy dowiedział się, że nikt nie chce podjąć się zadania zbudowania w tym miejscu latarni morskiej, sam się tym zajął. Pracę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
