O czym rozmawiali kontrolerzy
Wieża smoleńskiego lotniska zdawała sobie sprawę ze złej pogody i chciała odesłać Tu-154M do Moskwy.
Wczoraj komisja Jerzego Millera ujawniła fragmenty rozmów kontrolerów z wieży smoleńskiego lotniska, prowadzonych m.in. z załogą polskiego tupolewa i jednostką wojskową w Twerze oraz dotąd niepublikowane zdania, które padły podczas lotu w kokpicie Tu-154. Wieczorem kolejne stenogramy rozmów kontrolerów opublikował zaś MAK. Padają w nich nieznane wcześniej nazwiska osób, z którymi rozmawiali kontrolerzy.
Co ujawniła komisja Millera?
7.26 (godz. według czasu polskiego) – Po dwóch bezowocnych próbach lądowania rosyjskiego samolotu Ił-76
Płk Nikołaj Krasnokutski (NK): Trzeba Polakom powiedzieć, nie mają po co startować. Powiedzieć im (...) jaki dla nich, k..., wylot, no popatrz, przecież już ten.
7.27 – Tu-154M z prezydentem na pokładzie startuje z warszawskiego lotniska.
7.38 – Nawiązanie połączenia przez wieżę w Smoleńsku z jednostką w Twerze.
O problemach z iłem-76
NK: (...) nie wyrabiam, Smoleńsk przykryło.
Mjr Kurtiniec, oficer operacyjny jednostki w Twerze (K): Przyczyna.
NK: Mgła.
K: Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta