Klasycy wędrują z ręki do ręki
Poszukiwane są prace wyjątkowe. Klasyczne dzieła uznanych autorów kosztują po kilka tysięcy złotych
Nie odbędzie się Aukcja Fotografii Kolekcjonerskiej. Miłośnicy sztuki przyzwyczaili się, że w kwietniu odbywają się cykliczne aukcje fotografii, organizowane przez Rempex i portal rynku sztuki artinfo.pl. Od 2007 roku odbywały się zawsze wiosną i jesienią, oferowano zwykle ok. 200 prac, przeważnie 100 autorów. Powstała hierarchia cen, ustaliła się czołówka artystów. Nierzadko większość prac kupowały największe muzea lub Biblioteka Narodowa, co świadczy o jakości oferty.
Najwyższe ceny osiągały prace Karola Hillera (70 tys. zł). Prace Zygmunta Rytki, którego wystawę kilka dni temu otwarto w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, sprzedawane są średnio po ok. 4 – 6 tys. zł.
Jaka jest kondycja rynku w tej dziedzinie? Ostatnie dwie aukcje w 2010 r. miały słabe wyniki finansowe. Nie dlatego, że zmalało zainteresowanie fotografią! Przyczyną jest kryzys, jaki panuje na krajowym rynku sztuki. Nawet antykwariusze optymiści nazywają miniony sezon „rokiem transakcji warunkowych", ponieważ na aukcjach malarstwa nabywcy często proponowali kwoty poniżej ceny wywoławczej.
Gdyby w tej obiektywnej sytuacji tegoroczna kwietniowa aukcja fotografii również miała słabe wyniki, byłby to mylący sygnał dla rynku. Potencjalni klienci mogliby odnieść wrażenie, że rynek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta