![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gorycz czy lukier
Od piątku na ekranach „Somewhere” Sofii Coppoli o życiu gwiazdora
Pro, Barbara Hollender
Popkultura bez masek
Sofia Coppola zrobiła piękny film o niespełnieniach, które dopadają ludzi sukcesu, ale też o fałszu współczesnej popkultury. Bohaterem „Somewhere. Między miejscami" jest hollywoodzki gwiazdor. Johnny Marco mieszka w legendarnym hotelu Chateau Marmont w Los Angeles, jeździ czarnym ferrari, bawi się w modnych klubach. W chwili gdy odbiera w Rzymie nagrodę, ma do dyspozycji apartament z własnym basenem, gdziekolwiek się pojawi, rzucają się na niego tłumy paparazzich, dziewczyny same wskakują mu do łóżka, a menedżerka zawsze gotowa jest reanimować go po nieprzespanej nocy.
A jednak Coppola nakręciła film nie o sukcesie, lecz o pustce. W luksusowym pokoju w Chateau Marmont Johnny prowadzi beznadziejne życie: otwiera samotnie puszkę piwa albo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
