Zabiegi po nowemu
– Wymieniliśmy zastawkę serca 70-letniej pacjentce. To pierwsza operacja na nowym bloku operacyjnym. Udana – cieszył się wczoraj prof. Andrzej Biederman, kierownik kardiochirurgii w Szpitalu Praskim. Po wielu miesiącach oczekiwania w lecznicy na Pradze ruszył nowy, centralny blok operacyjny. Jest zlokalizowany w nowym pawilonie. Od stycznia działa w nim już zakład radiologii i centralna sterylizatornia. Dotychczas niemal każdy szpitalny oddział, m.in. urologii, ortopedii czy chirurgii, miał swój własny blok operacyjny.
– To sprawiało duże trudności techniczne, teraz wszystko będzie w jednym miejscu – mówi Paweł Obermeyer, szef lecznicy. Z ośmiu sal zabiegowych na razie działa jedna. – Stopniowo będziemy uruchamiać kolejne – wyjaśnia Obermeyer. W kwietniu wystartuje oddział ratunkowy. Dyrekcja chce też podwyższenia kontraktu z NFZ. – Tylko na kardiochirurgii liczba zabiegów zwiększy się o 50 proc. Liczymy na więcej pieniędzy – mówi Obermeyer. —ez