Świat Złotej Lipy
Brzeżany dzięki malowniczemu położeniu i zabytkom są jedną z najciekawszych miejscowości Podola. Miasteczko leży w kotlinie otoczonej wzgórzami. Przecina je rzeka o nazwie odpowiadającej urodzie okolicy – Złota Lipa.
Lipy są tam bowiem najczęściej spotykanym drzewem. Ich nieregularne szpalery wiją się wzdłuż rzeki, znacząc jej bieg, i wczesną jesienią ich korony zdają się zamieniać w złocistą, a później rudziejącą aleję zanikającą gdzieś daleko za horyzontem.
Wiele mówiącą jest etymologia nazwy miasteczka. Cóż to bowiem znaczy – Brzeżany? Otóż niskie brzegi rzeki, porośnięte sitowiem i oczeretami, nazywały się po starosłowiańsku berezany – brzeżany. A ponieważ te niskie brzegi otaczały gród, miasteczko nazwano Brzeżany. Wzniesiony tam zamek był fascynującym obiektem nie tylko dla historyków i architektów. Szturmowały go wielokrotnie wojska tatarskie, tureckie, kozackie i długo miał opinię jednego z najtrudniejszych do zdobycia. Usytuowany był bowiem na trudno dostępnym płaskowyżu. Złota Lipa, która pod Brzeżanami wypływała z dużego stawu, a właściwie małego jeziora, rozwidlała się i jak gdyby ramionami obejmowała wzgórze zamkowe, i tuż za wzgórzem wpadała do drugiego stawu. W ten sposób zamek stał na wyspie, ze wszystkich stron otoczony wodą, stawami i mokradłami.
Po ominięciu zamku Złota Lipa płynęła zygzakiem, wiła się jak piskorz, tworząc labirynt wodny. Wincenty Pol policzył, że rzeka na południu miasta nawadniała aż 39 stawów, w których żyły dorodne węgorze, karasie, kiełbie, liny, ukleje, ślizy i leszcze. Gdy wiosną i jesienią podnosił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta