Zastosowano lekarstwo dla Europy
Mamy złoty środek dla greckich problemów, ale też dla całej strefy euro. Pamiętajmy, że bez tej pomocy sami Grecy nic więcej nie byliby już w stanie zrobić
Eurogrupa, spotykając się w czwartkowy wieczór, miała kolosalny problem – z jednej strony pomoc, jaką miała przyjąć, musiała być efektywna, z drugiej – politycznie akceptowalna. Szefowie państw strefy euro musieli podjąć decyzje, które zapobiegną bankructwu Grecji i nie dopuszczą do efektu domina, czyli zarażenia problemami innych słabych krajów we Wspólnocie. Pomoc powinna więc być swoistym katalizatorem dla krajów PIIGS. Szczyt miał za zadanie wyizolowanie problemów Grecji nawet za cenę zaakceptowania strat, które poniosą rządy i prywatne banki posiadające w swych portfelach greckie obligacje.
Przywódcy postawili jeden warunek – pomoc ma być kierowana do tych, którzy chcą sami sobie pomóc. Grecja pokazała, że chce,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta