PKB: zaskakujący wzrost, prognozy trochę gorsze
O 4,3 proc. wzrósł w drugim kwartale tego roku polski PKB. To nieco więcej (0 0,1 proc.), niż prognozował rynek.
Największym pesymistą był Donald Tusk, który jeszcze w ubiegłym tygodniu mówił, że wzrost sięgnie 3,5 – 4 proc. Wczoraj podczas spotkania w Brukseli z szefem Komisji Europejskiej Jose Barroso na temat unijnego budżetu polski premier chwalił się dobrym wynikiem.
Zdaniem ekonomistów druga połowa roku będzie jednak gorsza od pierwszych miesięcy. O tym, o ile niższy będzie wzrost, zadecyduje fakt, czy polskie firmy nie przestraszą się kryzysu i zaczną inwestować. Spore znaczenie będzie miała także ochota Polaków do wydawania pieniędzy. Pesymiści na to nie liczą i szacują, że w czwartym kwartale wzrost może być nie większy niż 2,8 proc. W całym 2011 roku ma sięgnąć ok. 4 proc.