Mało do odsiadki, ale długo się krył
31 sierpnia 2011 | Życie Warszawy
Aż osiem lat ukrywał się przed policją 64-letni Jan K. Za mężczyzną wydano w tym czasie nawet dwa listy gończe. Mimo tego policjantom trudno było wpaść na trop poszukiwanego. Mężczyzna wpadł teraz na stacji metra Natolin, gdzie zatrzymali go wywiadowcy. Jan K. próbował ich zmylić i podał fałszywe nazwisko. Mundurowi nie dali się nabrać. Gdy potwierdzili tożsamość mężczyzny, wyszło na jaw, że jest poszukiwany. Ma do odsiadki... miesiąc aresztu.