Smuda lepi skład
Mecz Polska – Meksyk to dla polskiej kadry to jest prolog przed spotkaniem z Niemcami
Serial trwa już dwa lata. Odcinki puszczane są raz na miesiąc – kibice patrzą, jak dużo reprezentacji Polski brakuje, by nie zawieść na Euro 2012. Wahania nastrojów są spore, euforii jeszcze nie było, rozczarowania – jak najbardziej.
Mecz z Meksykiem traktowany jest jako prolog przed wtorkowym spotkaniem z Niemcami w Gdańsku („To jest mecz na który czekałem całe życie" – mówił Smuda). Niby docenia się klasę dzisiejszego rywala, ale bez przesady – Polacy skupiają się na sobie, swoich problemach i czekają na danie główne. Franciszek Smuda przyznaje, że brakuje mu jedenastu piłkarzy, bo nie ma dublerów dla odtwórców głównych ról. – Meksykanie zawsze grają na sto procent, dla nich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta