Nowe warunki angażu wymagają wypowiedzenia zmieniającego
Nie zawsze odebranie pracownikowi służbowego auta stanowi powód nagłego rozstania z firmą. Jeśli jednak był on istotnym elementem umowy czy zwyczaju, szef tak łatwo nie pozbawi podwładnego tego świadczenia
- Pracuję w ośrodku wypoczynkowym, do którego dojazd komunikacją publiczną wymaga jeszcze przejścia trzech kilometrów przez las. Dlatego od początku zatrudnienia szef przydzielił mi samochód służbowy, służący tylko do dojazdu do pracy. Kilka dni temu odebrał auto, a własnego nie mam. W umowie o pracę na czas nieokreślony nie ma postanowień dotyczących samochodu służbowego. Czy mogę ją natychmiast wypowiedzieć? – pyta czytelnik.
Tak. Rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia przez pracownika jest w tej sytuacji uzasadnione. Pracodawca naruszył tu art. 42 k.p., dotyczący wypowiedzenia zmieniającego warunki pracy.
Po pierwsze, oświadczenie o ich zmianie powinien złożyć na piśmie. Po drugie, musi ono wskazywać przyczynę uzasadniającą taką modyfikację.
Dojazd niekonieczny
Szef nie ma jednak obowiązku zapewnienia podwładnemu dojazdu do pracy, nawet gdy ta znajduje się w innej miejscowości niż jego miejsce zamieszkania. Niczego nie zmienia tutaj to, że podwładny jest w zasadzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta