Do taxi bezpieczniej bez kul
„Ty kulasie, zaraz ci przyp..." – zagroził kierowca taksówki pasażerce poruszającej się o kulach. Szefostwo korporacji tłumaczy, że obu stronom puściły nerwy.
Pani Anna zamówiła taksówkę na godz. 19.24. Spieszyło jej się, by zdążyć do sklepu, który jest czynny tylko do godz. 20. Zależało jej, bo nie może pozwolić sobie na spacery w poszukiwaniu otwartej placówki. Jest po operacji i porusza się o kuli. – Taksówkarz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta