Zabójcza prędkość bmw
Trzech młodych mężczyzn zginęło w Piasecznie po tym, jak ich pędzące bmw roztrzaskało się na słupie. Przeżył jeden z pasażerów.
Do wypadku doszło wczoraj przed godz. 4 rano. Czterech młodych mężczyzn w wieku 20 – 21 lat wracało do Piaseczna. Na wysokości Decathlonu auto zawadziło o krawężnik. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Bmw wpadło na chodnik, odbijając się od słupów energetycznych, dachowało, i roztrzaskało się na słupie przed wiaduktem. Auto rozpadło się na części. Kierowca oraz dwóch pasażerów siedzących z tyłu zginęło na miejscu. Przeżył pasażer siedzący z przodu. O własnych siłach doszedł do komendy policji i powiadomił o wypadku. Był pijany.
Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że Bmw jechało zbyt szybko. To mogło być nawet 200 km na godzinę.