Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polecam - Marcin Flint

23 września 2011 | Po godzinach

Robert Rodriguez w swoich filmach pozwalał sobie na wszystko – na ekranie widzieliśmy wszystko, co może stworzyć chora wyobraźnia, zombi, wampiry, niemożliwych do zabicia mocarzy z drutem brzytwiastym na podorędziu, grajków z arsenałem ukrytym w futerale. Szalona kinematografia wymagała odpowiednio klimatycznej muzyki. I takiej dostarczali mu kiedyś meksykańsko-amerykańscy rockmani z grupy Tito Larriva & Tarantula. Obecnie zespół odcina raczej kupony od przeszłości, co znaczy, że gra dokładnie tak jak kiedyś. Dlatego warto odwiedzić Proximę we wtorek. Kto by nie chciał przywołać tak wybuchowych wspomnień?

Brak okładki

Wydanie: 9038

Spis treści
Zamów abonament