Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oskubywanie prowincji

11 października 2012 | Publicystyka, Opinie | Michał Kulesza Kamila Baranowska
Efekty osłabiania samorządów widać zwłaszcza tam, gdzie są braki w infrastrukturze.  Na zdjęciu Niemirów (nad Bugiem)
autor zdjęcia: Bogusław Florian
źródło: BF Skok
Efekty osłabiania samorządów widać zwłaszcza tam, gdzie są braki w infrastrukturze. Na zdjęciu Niemirów (nad Bugiem)
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Każdy normalny, duży kraj europejski dba o to, by utrzymać ludność poza wielkimi miastami, bo jak nie, to wszystko, mówiąc kolokwialnie, zarasta trawą – mówi autor reformy samorządowej Michał Kulesza

Rz: Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin podpisał rozporządzenie o przekształceniu 79 sądów rejonowych w wydziały zamiejscowe. To słuszna decyzja?

Michał Kulesza: Byłem zdumiony tym rozporządzeniem ministra. Dla mnie jest to jasny znak złego traktowania obywateli i wspólnot lokalnych. Sądy rejonowe są bardzo ważnym elementem obsługi społeczności lokalnej. Jeżeli w powiecie nie ma sądu, to dla społeczności lokalnej oznacza degradację – staje się społecznością drugiej, a może nawet trzeciej kategorii. A poza tym to rozporządzenie jest sprzeczne z konstytucją, która głosi, że ustrój terytorialny RP zapewnia decentralizację władzy publicznej. Ta decentralizacja dotyczy nie tylko władzy wykonawczej, czyli samorządów, ale dotyczy organizacji władz publicznych w ogóle, także sądownictwa.

Minister Gowin przekonuje, że sądy nie są likwidowane, lecz jedynie przekształcane w wydziały zamiejscowe i że dla ludzi nic się nie zmieni.

Jeżeli tak, to dlaczego nie mogą pozostać sądami? Wydział sądu to prawie sąd, tylko że „prawie" robi w tym wypadku dużą różnicę. Bo albo mamy poczucie, że żyjemy w dobrze zagospodarowanej przestrzeni instytucjonalnej, albo że jesteśmy odstawiani na peryferie. Polska prowincja ma prawo czuć się dzisiaj odstawiana na boczny tor.

To przemyślana polityka państwa czy po prostu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9358

Wydanie: 9358

Spis treści
Zamów abonament