Putina tak, religię nie
Jednej z członkiń zespołu Pussy Riot zmniejszono wyrok. Wyjdzie z aresztu
Jekaterina Samucewicz nie obraziła bowiem uczuć prawosławnych, choć krytykowała prezydenta. Podczas wczorajszej rozprawy kasacyjnej udowodniła, że – inaczej niż jej dwie koleżanki z Pussy Riot – nie tańczyła i nie wykrzykiwała przekleństw w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie. Zanim bowiem zdjęła gitarę z pleców i założyła kominiarkę, została wyprowadzona przez ochronę. I dlatego zamiast dwóch lat kolonii karnej otrzymała dwa lata – ale w zawieszeniu.
W powszechnym przekonaniu udało jej się wybronić dzięki nowej adwokat Irinie Chrunowej, która inaczej niż poprzedniczka nie atakowała sądu i zajmowała się polityką. Jest jednak i druga wersja. Przed rozprawą Samucewicz odwiedzili przedstawiciele tzw. Rady Monitoringu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta