Dla kogo sędziowska toga
Istnieje pilna potrzeba powrotu do dyskusji o modelu dochodzenia do urzędu sędziego – pisze przewodniczący KRS
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 24 października 2007 r. SK 7/06 (OTK –A nr 9, poz. 108) orzekł, że przewidziana w art. 135 § 1 prawa o ustroju sądów powszechnych regulacja prawna dotycząca instytucji asesora sądowego jest niezgodna z art. 45 konstytucji.
Z uzasadnienia tego orzeczenia wynika, że Trybunał nie zdyskwalifikował samej idei asesury sądowej jako jednej z możliwych dróg przygotowania do sprawowania urzędu sędziego, lecz jej realizację w obowiązującym wówczas stanie prawnym. O niekonstytucyjności ocenianych rozwiązań prawnych zdecydowały trzy główne przyczyny. Pierwsza to brak w ustawie minimalnego okresu, na który powinno powierzać się asesorowi pełnienie funkcji sędziowskich. Uznaniowość decyzji w tym względzie podejmowanych przez kolegium sądu i ministra sprawiedliwości powodowała, zdaniem Trybunału, niedopuszczalne uzależnienie statusu asesora od tych organów. Druga przyczyna to brak udziału KRS w procedurze powierzania asesorowi czynności sędziowskich, co stanowiło istotny wyłom w konstytucyjnym modelu powierzania władzy sędziowskiej i świadczyło o braku gwarancji niezbędnych dla zapewnienia asesorowi realnej niezawisłości. Trzecim, najważniejszym argumentem przemawiającym za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta