Błędne diagnozy emerytalne
Systemy emerytalne nie są tworzone po to by zapewnić ich uczestnikom raj na ziemi – pisze prawnik Paweł Pelc
Wiktor Askanas – członek rady nadzorczej jednego z największych powszechnych towarzystw emerytalnych w Polsce – postanowił pewien czas temu na łamach „Rzeczpospolitej" przekonać czytelników, że „nie będzie raju na emeryturze". Ze względu na pełnioną przez niego funkcję trudno zbyć ten tekst milczeniem, skoro powszechne towarzystwo emerytalne jest organem otwartego funduszu emerytalnego, a przedmiotem działalności otwartego funduszu emerytalnego jest gromadzenie środków pieniężnych, ich lokowanie, z przeznaczeniem na wypłatę członkom funduszu po osiągnięciu przez nich wieku emerytalnego, i wypłata okresowych emerytur kapitałowych.
Zmuszanie do emerytury?
Tymczasem Wiktor Askanas w swoim artykule w ogóle kwestionuje samą koncepcję przechodzenia na emeryturę, przedstawiając sześć argumentów przemawiających według niego przeciwko idei emerytury ze względu na wiek. Według niego nie ma fizjologicznego powodu, żeby przechodzić na emeryturę, kontynuacja działalności zawodowej pozwala na utrzymanie fizycznego i umysłowego zdrowia na wysokim poziomie, człowieczeństwo realizuje się w działaniu, a emerytura jest rezygnacją z niego, demografia jest nieubłaganym fenomenem, do tego wszyscy potrzebujemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta