Celem może być Syria
W regionie Morza Śródziemnego jest coraz więcej US Army
Stany Zjednoczone i Francja zaczęły rozmieszczać w rejonie Bliskiego Wschodu samoloty mogące posłużyć do przewozu sił specjalnych – donosi amerykański prywatny instytut wywiadowczy Stratfor. Wiele wskazuje na to, że może to być część przygotowań do interwencji w Syrii.
Loty na wschód
Z danych instytucji śledzących globalny ruch powietrzny wynika, że 13 września co najmniej kilkanaście amerykańskich samolotów MC-130H, HC-130N, HC-130P oraz AC-130U przemierzyło Ocean Atlantycki w kierunku wschodnim. Ostatnim zarejestrowanym miejscem lądowania była zatoka Suda na Krecie. Wywiadownia usiłuje dotrzeć do informacji, czy jednostki te opuściły wyspę. „Te samoloty zwykle używane są do różnych zadań, w tym do kooperacji z jednostkami specjalnymi" – pisze Stratfor w swojej analizie.
Półtora tygodnia później zanotowano przelot 12 należących do piechoty morskiej samolotów F/A-18 Hornet do bazy sił powietrznych Moron w Hiszpanii. Stratfor spekuluje, że mogą się przemieszczać w kierunku Afganistanu, ale możliwe są także inne scenariusze....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta