Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tancerz musi mieć duszę

19 października 2012 | Teatr Wielki, Opera Narodowa | Jacek Marczyński
źródło: materiały prasowe

Boris Ejfman mówi, dlaczego przez tyle lat nie stracił optymizmu oraz zapału i jaki balet chciałby zrobić po „Rodinie”

Czy ma pan sekretny notes, w którym zapisuje tematy i bohaterów, o których chciałby robić spektakle, czy też pomysły rodzą się spontanicznie?

Boris Ejfman: Myślę, że jak każdy żyję w świecie osobistych sympatii oraz antypatii. Przyznam też, że kolekcjonuję typy i charaktery – z historii, z literatury, zaobserwowane w życiu. Interesują mnie osobowości, których wnętrze mogę pokazać na scenie, bo każdy mój spektakl jest opowieścią o człowieku, o jego przeżyciach, pragnieniach. Dzięki temu sam staję się bogatszy wewnętrznie. Pracując na przykład nad opowieścią o Rodinie i Camille Claudel, poznałem wiele aspektów sztuki rzeźby.

Stworzyłby pan balet, którego bohater byłby postacią całkowicie negatywną?

Byłoby to możliwe, ale tylko wówczas, jeśli szczerze nienawidziłbym takiego człowieka. Wydaje mi się jednak, że w każdej negatywnej postaci jest coś...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9365

Wydanie: 9365

Spis treści
Zamów abonament