Zbyt mało konkretów w umowie przedwstępnej uniemożliwia dochodzenie roszczeń
Atrakcyjnego dla zakładu kandydata przyszły szef zachęci do etatu, gdy go pisemnie przyrzeknie. Zapowiedź takiego angażu to kontrakt, który daje obu stronom pewne gwarancje, ale oznacza też odpowiedzialność, gdy go nie dotrzymają
- Coraz częściej pracodawca i pracownik określają warunki zawarcia umowy o pracę w poprzedzającej to umowie przedwstępnej. Czasami jednak z różnych powodów nie dochodzi później do podpisania umowy ostatecznej. Jakie prawa mają strony, gdy nie wywiążą się ze zobowiązania o przyszłej współpracy? – pyta czytelnik.
Kodeks cywilny, a nie pracy
Zawarcie przedwstępnej umowy o pracę jest możliwe, choć kodeks pracy milczy na ten temat. Przyjęcie takiego kontraktu dopuszcza kodeks cywilny (art. 389 k.c. w związku z art. 300 k.p.).
Umowa taka musi zawierać istotne postanowienia tej przyrzeczonej, a dla angażu będzie to podanie:
- stron umowy (dane osobowe przyszłego pracownika, jego adres oraz nazwa pracodawcy i adres jego siedziby),
- rodzaju umowy o pracę (na okres próbny, na czas określony lub nieokreślony),
- stanowiska pracy,
- wymiaru czasu pracy (np. na pełen etat, na pół etatu),
- wysokości wynagrodzenia.
Umowa przedwstępna powinna określać także termin zawarcia ostatecznej umowy o pracę.
Jeżeli w umowie przedwstępnej nie ma niezbędnych elementów, które są istotne dla ważności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta