Wino, które wskrzesza umarłych
Andaluzja jest wymarzonym miejscem dla winorośli, z których powstaje sherry
Kiedy Ferdynand Magellan przygotowywał swe okręty do wyprawy dokoła świata, wydał więcej pieniędzy na sherry niż na uzbrojenie. Beczki najsławniejszego hiszpańskiego wina zabrał z sobą także Krzysztof Kolumb, wyruszając w stronę brzegów Ameryki. Odkrywca Nowego Świata mieszkał w położonym nad zatoką Kadyksu portowym miasteczku Sanlucar de Barrameda. Tu studiował mapy i obmyślał swój historyczny rejs. Na tej najdalej na zachód położonej, już nad Atlantykiem, za skałą Gibraltaru, części hiszpańskiego wybrzeża, czuje się wyraźnie gorący oddech Afryki, dalekich mórz i lądów Nowego Świata.
Sanlucar de Barrameda jest jednym z wierzchołków słynnego andaluzyjskiego „winnego trójkąta", liczącego dziesiątki hektarów winnic. Pozostałe dwa to największe miasto tych okolic, mające ponad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta