Demokracja niepraktykowana
Historię niedoszłego studenta gdańskiej ASP, który nie chciał ślubować wierności ideałom demokracji i humanizmu, więc nie będzie miał na uczelnię wstępu, opisała „Rzeczpospolita". Pamiętam własne ślubowanie socjalizmowi w roku 1982. Jak jeden mąż (i żona) nie wypowiedzieliśmy formułki, w sali rozległ się mamrot. Ale to była dyktatura.
Czy taki incydent dziś to przejaw nadgorliwości? Nie miałbym nic przeciw ślubowaniu powiązanemu z etycznymi wyzwaniami własnej specjalności. Ale czy wplatać w nie politykę? Przekonania filozoficzne? Nie szkodziłoby się pokłonić Bogu. Ale kto nie chce, powinien mieć możliwość pominięcia odnoszącej się do sumienia strofy.
Owszem, słowa o demokracji i humanizmie są ogólnikowe....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta