Pamięć o wymordowanych Romach
W centrum Berlina jest kolejny pomnik ofiar Trzeciej Rzeszy. Nie ma pomnika Polaków
W odsłonięciu monumentu wymordowanych Sinti i Romów uczestniczyli kanclerz Angela Merkel, prezydent Joachim Gauck i około stu sędziwych ocalałych.
Debata zahaczyła o wieloryby
– Każde pokolenie musi się skonfrontować ze swoją historią. Dlatego musimy mieć odpowiednie miejsca, które będzie można odwiedzić w przyszłości, gdy świadków wydarzeń już nie nie będzie – mówiła Merkel jeszcze przed uroczystością.
Niemiecki rząd podjął decyzję o wzniesieniu pomnika w 1992 roku, ale długo ustalano szczegóły projektu i finansowania. Ostatecznie władze federalne wydały 2,8 mln euro.
Debata o upamiętnieniu romskich ofiar Trzeciej Rzeszy trwała w Niemczech już od lat 80. A przeciwnicy używali bardzo ostrych argumentów. Jeden z nich, historyk Eberhard Jäckel, jak przypomniał tygodnik „Spiegel", miał w 1995 roku pytać (potem temu zaprzeczał): a dlaczego by nie żądać i pomnika przeciw zabijaniu wielorybów.
Nadal...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta