Australijski sport: zburzony pomnik fair play
Nielegalne wspomaganie, narkotyki oraz naukowcy i trenerzy pomagający zdobywać niedozwolone środki. Australia jest w szoku.
– To nie jest czarny dzień w historii naszego sportu, to najczarniejszy dzień – tak Richard Ings, były szef Australijskiej Agencji Antydopingowej (ASADA), skomentował przed kamerami telewizji ABC wyniki trwającego od roku śledztwa. Raport przedstawiony w czwartek przez Ministerstwo Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych pokazuje obraz daleki od wyobrażeń, jakie na swój temat mają Australijczycy kochający sport i uważający się za naród grający zawsze uczciwie, nienawidzący kłamstwa.
– To, co udało się ustalić, jest szokujące. Profesjonalni sportowcy używają różnych środków od peptydów przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta