Szesnaście minut nie starczyło na uratowanie życia
Dziesiątki ofiar śmiertelnych na przedmieściach Oklahoma City, krajobraz przypominający wojnę i pas zniszczeń szerokości 2–3 kilometrów – to obrazy, które we wtorek rano obejrzała cała Ameryka
Szok był tym większy, że tornado, które zniszczyło 50-tysięczne przedmieście Moore, zabijając co najmniej 20 osób, pojawiło się po rekordowo długim okresie spokoju. Liczba ofiar była ogromna, mimo że tym razem ostrzeżenie przyszło wcześnie – 16 minut przed uderzeniem. Jednak siła tornada była tak duża, że nie wszystkie schrony wytrzymały.
Służby ratownicze i sami mieszkańcy nie skończyli jeszcze przeszukiwać ruin w poszukiwaniu ciał ofiar oraz ludzi, którzy mogli przeżyć uwięzieni w rumowiskach, gdy w całych Stanach Zjednoczonych ruszyły akcje charytatywne. Pieniądze zbierają Czerwony Krzyż, Armia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta