OFE: raczej bez likwidacji
Dobrowolność uczestnictwa w funduszach emerytalnych, zawieszenie przekazywania do nich składek na kilka lat, a nawet likwidacja II filara – te wszystkie scenariusze rozważał dotychczas rząd. Na co się zdecyduje?
Premier Donald Tusk dostał kilka dni temu raport z przeglądu systemu emerytalnego, z którego wynikają rekomendacje dotyczące Otwartych Funduszy Emerytalnych. Jak zapowiedział, niedługo ma być on dostępny szerokiej publiczności. Nie jest wykluczone, że na najbliższym posiedzeniu raportem zajmie się Rada Ministrów. – Na pewno nie ma mowy o tym, żeby państwo sięgnęło po pieniądze, które Polacy odkładali w OFE, niezależnie od tego, że to nie był system, który pozwalał odkładać je dobrowolnie – powiedział Tusk w ostatnim programie „Tomasz Lis. Na żywo" w TVP.
Premier nie chciał ujawnić szczegółów, poinformował jedynie, że jednym z rozważanych wariantów jest dobrowolność uczestnictwa w funduszach emerytalnych. – Dzisiaj dla nas najważniejszą kwestią jest, żeby Polak dysponujący swoimi pieniędzmi wiedział, że to jest naprawdę jego decyzja, w jaki sposób chce oszczędzać na emeryturę – podkreślił Tusk.
Odgrzewane pomysły
Nad dobrowolnością uczestnictwa w OFE rząd zastanawiał się już w 2010 r. Podobnie jak nad zawieszeniem przekazywania składek oraz obniżeniem wysokości składki przekazywanej do OFE. Wybrano wówczas to ostatnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta