Szef może być mentorem
Mentoring kojarzy się głównie ze wsparciem młodych pracowników, oferuje jednak firmom dużo więcej możliwości.
David Clutterbuck, brytyjski guru coachingu i mentoringu, podsuwa menedżerom jeszcze jedną rolę – mentora. Czyli autorytetu, który przekazuje swą wiedzę i doświadczenie, będąc też wzorem do naśladowania dla swych podopiecznych.
Czym ta rola różni się od roli coacha? – Po pierwsze tym, że mentor musi być wzorem do naśladowania i pomaga w networkingu – podkreśla w rozmowie z „Rz" prof. Clutterbuck. Jak dodaje, liderzy powinni być wzorem do naśladowania, przede wszystkim w kwestiach wartości firmy i w komunikacji. Tak czy inaczej tym wzorem są (pracownicy pilnie obserwują przełożonych), ale chodzi o to, by byli nim świadomie i proaktywnie.
1. Czas na autorytety etyki
W ostatnich latach sporo dużych firm popadło w kłopoty ze względów etycznych, co odbiło się nie tylko na ich wizerunku, ale i na wynikach. Zdaniem Clutterbucka powodem tych problemów byli liderzy, którzy zawiedli jako wzór do naśladowania w kwestii biznesowej etyki. – Niezależnie od deklaracji w praktyce kładli nacisk na osiągnięcia, wydajność. Przestali zwracać uwagę na wartości firmy i działać według nich – twierdzi David Clutterbuck....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta