Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Politycy na kurczącym się pastwisku

06 listopada 2013 | Publicystyka, Opinie | Andrzej Kostarczyk
autor zdjęcia: Andrzej Wiktor
źródło: Fotorzepa
Donald Tusk zniszczył wprawdzie rywali (na zdjęciu z Grzegorzem Schetyną), ale doprowadził też partię do stanu przedrozpadowegoi
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Donald Tusk zniszczył wprawdzie rywali (na zdjęciu z Grzegorzem Schetyną), ale doprowadził też partię do stanu przedrozpadowegoi

Spektakl wyborczy w Platformie potrwa jeszcze miesiąc. 
Będzie to bój ostatni, o wszystko. Do czasu wyłonienia władz krajowych trup zaściele się gęsto – przewiduje publicysta

Na półmetku kadencji partie zajmują się głównie tym, co potrafią najlepiej – sobą. Prawdopodobieństwo, że w okresie dwu lat pozostających do wyborów parlamentarnych w roku 2015 skupią swą aktywność na legislacji, pracy programowej, uruchomieniu think-tanków, jest znikome. Tym bardziej że po drodze muszą „zabłysnąć" jeszcze dwukrotnie: w wyborach do Parlamentu Europejskiego i do samorządów. Walka o zajęcie premiowanego miejsca na liście wyborczej to przecież sprawa poważna, wymagająca pełnego zaangażowania. Konkurenci są bezwzględni i nie zawsze grają fair.

Platforma obywatelskiej edukacji

Nic tak dobrze nie służy, pozbawionej złudzeń, edukacji obywatelskiej jak pokaz polityki partyjnej od kuchni. Przez kilka ostatnich miesięcy konsekwentnie funduje ją nam Platforma Obywatelska. Historycy opisujący w przyszłości ten epizod III RP będą się pewnie głęboko zastanawiali, co chciał osiągnąć Donald Tusk, narzucając swemu ugrupowaniu półroczny festiwal wyłaniania władz partii. Jeśli miała to być wzorcowa demonstracja demokracji, wyszedł na tym – toutes proportions gardées – jak Gorbaczow na reformowaniu ZSRR. Co prawda, zniszczył rywali – tu okazał się sprawniejszy od byłego genseka, ale po pierwsze: niczym mu oni w rzeczywistości nie zagrażali, a po drugie: doprowadził partię do stanu przedrozpadowego. Nie wykluczone, że pod groźbą rozwiązania Sejmu uda mu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9683

Wydanie: 9683

Spis treści
Zamów abonament