Ceny: gdzie tu logika
Rynek sztuki | Kolekcjonerzy względnie dużo gotowi są płacić za plansze komisowe, ale za młodą sztukę już nie.
jAnusz miliszkiewicz
Dziś na aukcji w Desie Unicum (www.desa.pl) będzie licytowany obraz Wilhelma Sasnala. Jego cena wywoławcza wynosi 48 tys. zł, a wycena szacunkowa 70–90 tys. zł. Wystawione są też inne ciekawe obrazy, ale nie tak wyjątkowe jak na aukcji w grudniu ubiegłego roku, która okazała się rekordowa. Potwierdza to obserwację, że podaż najlepszego towaru jest bardzo niska.
W katalogu obecnej aukcji przy obrazie znalazłem adnotację, że pochodzi z „kolekcji instytucjonalnej" w Polsce. Chodzi o bank, fundację, towarzystwo ubezpieczeniowe? Nie wiadomo, dlaczego ta informacja nie jest podana. Gdyby instytucje zaufania publicznego oficjalnie kupowały sztukę, opierając się na racjonalnych kryteriach, i tak samo pozbywały się jej, miałoby to wielką wartość edukacyjną dla kolekcjonerów oraz prywatnych inwestorów.
8 marca w Desie w Krakowie (www.desa.art.pl) odbędzie się specjalistyczna aukcja odznak i odznaczeń. Pod młotek trafi 430 obiektów polskich oraz obcych, wśród nich rzadkie zabytki o muzealnej wartości. Od 1,1 tys. zł rozpocznie się licytacja orła organizacji Sokół, wykonanego kunsztownie techniką haftu. Orzeł ma swoją dramatyczną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta