Paraolimpijczycy są zawodowcami
Niepełnosprawni sportowcy nie chcą zrezygnować ze startu na igrzyskach w Soczi. Polska ekipa liczy osiem osób.
7 marca w Soczi rozpoczną się XI Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie. Wszystko wskazuje na to, że mimo rosyjskiej inwazji na Krym impreza odbędzie się zgodnie z planem.
Uczestnicy będą rywalizować w sześciu dyscyplinach – narciarstwie alpejskim, biegowym, biatlonie, hokeju i curlingu. Nowa konkurencja – snowboard cross – zaliczana jest tu do narciarstwa alpejskiego.
W ośmioosobowej reprezentacji Polski znalazło się pięciu alpejczyków, snowboarder i dwóch biegaczy-biatlonistów. O miejsce na podium może być trudno, między innymi dlatego, że ze startu zrezygnowała Katarzyna Rogowiec – biegaczka, która jako jedyna przywiozła do Polski medale z dwóch poprzednich igrzysk.
– Po zawodach o Puchar Świata w Finlandii, w styczniu tego roku, podjęłam decyzję o przerwaniu kariery sportowej – wyjaśnia „Rz" zawodniczka. – Założyłam sobie, że jeśli po porodzie, z kilkumiesięcznym dzieckiem, dam radę wrócić do czołówki, wystartuję w Soczi. Niestety, nie miałabym szans na medal, więc decyzja podjęła się sama. Pół roku to zdecydowanie za krótko, aby po porodzie przywrócić organizm do pełnej formy. Przy tym wszystkim młoda matka potrzebuje niestandardowego traktowania w procesie treningowym. Niepełnosprawność to dodatkowe obciążenie i w treningu, i w macierzyństwie. Potrzebowałabym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta