Potrącają, choć nie mogą
Pracodawcy, którzy pod pozorem zużycia za dużej ilości paliwa nie wypłacają kierowcom diet w pełnej kwocie, naruszają przepisy. Nawet wówczas, gdy pomaga im komornik – pisze prawnik.
Robert Walczak
Wielu pracodawców praktykuje potrącanie należności z diet. Bardzo często spotykam się z taką sytuacją. Jak to wygląda?
Pracodawca zatrudniający kierowcę czy też innego pracownika chce mu potrącić z diet bądź wynagrodzenia za pracę określone kwoty tytułem różnych należności. Najczęściej występuje zarzut kradzieży paliwa, zwany zwykle zbyt dużym zużyciem paliwa w stosunku do określonych przez pracodawcę norm.
Pomijam już nawet samą dopuszczalność obciążania kierowców odpowiedzialnością za zbyt duże spalanie paliwa, gdy nie ma żadnego konkretnego dowodu na jego przywłaszczenie. Spotkałem się również z sytuacjami, gdy pracodawca obciążał kierowców za skutki spowodowanych przez nich kolizji drogowych, uszkodzenie lusterka czy nawet zbyt wysoki rachunek za służbowy telefon komórkowy.
Łatwo być sędzią we własnej sprawie
W takich sytuacjach pracodawcy ułatwiają sobie życie i po prostu zatrzymują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta