Jedność i dialog. Co zaczął Jan XXIII, rozwinął Jan Paweł II
Jerozolima, Damaszek, Canterbury, Asyż...
Watykan, 17 października 1960 roku. Jan XXIII na powitanie delegacji żydowskiej, rozkładając ręce, powiedział: „Jestem Józef, brat wasz". Papież Giuseppe Roncalli lubił cytować za Biblią słowa Józefa, syna Jakuba, proszącego o pomoc braci przybyłych do Egiptu. W tych papieskich słowach powitania była także osobista nuta, gdyż Giuseppe po włosku znaczy Józef.
Druga scena. Rzym, 13 kwietnia 1986 roku. Jan Paweł II jako pierwszy biskup Rzymu przekroczył próg synagogi. „Jesteście naszymi umiłowanymi i – można powiedzieć – naszymi starszymi braćmi" – powiedział do wyznawców judaizmu, przypominając nauczanie Soboru Watykańskiego II.
Dwie sceny. Dwa gesty, które pokazują, jak bliska obu papieżom – Janowi XXIII i Janowi Pawłowi II – była sprawa dialogu międzyreligijnego, a także ekumenicznego, i jaką obaj mieli w tym względzie wrażliwość. Bo dialog ekumeniczny i międzyreligijny to nie tylko teologiczne dysputy, ale też równie ważne osobiste spotkania i gesty.
Dobry początek
W Kościele katolickim początki dialogu ekumenicznego w sensie instytucjonalnym sięgają właśnie krótkiego pontyfikatu Jana XXIII. Wcześniej w dialog angażowali się jedynie entuzjaści, gdyż oficjalne nauczanie Kościoła było temu przeciwne. Obowiązywała wciąż encyklika Piusa XI „Mortalium animos" („O popieraniu prawdziwej jedności religii") z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta