Mniej skarg kasacyjnych wyląduje w koszu
Dzięki Trybunałowi Konstytucyjnemu więcej spraw przeciwko urzędnikom ma szansę trafić na wokandę.
Zdaniem ekspertów Naczelny Sąd Administracyjny nie będzie już tak łatwo odrzucał skarg kasacyjnych. Będzie musiał je dokładnie analizować. I jeśli uzna, że skarga nie spełnia wszystkich ustawowych wymagań, wezwie do jej uzupełnienia. Dziś tego robić nie musi, co zakwestionował Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 8 kwietnia. Uznał, że automatyczne odrzucanie skarg mających braki narusza prawo do sądu.
Zmiana podejścia
– Przede wszystkim NSA powinien teraz wzywać do uzupełnienia zarzutów podstaw kasacyjnych. Nie będzie już mógł automatycznie odrzucać skarg czy ich oddalać, uznając, że nie zostały dość precyzyjnie sformułowane – uważa Adrian Jonca, doradca podatkowy, partner w kancelarii Wolf Theiss.
Orzeczenie TK wprost dotyczy tylko skarg kasacyjnych odrzuconych z powodu niezamieszczenia w nich wniosku o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta