Prawo budowlane, czyli nabyta schizofrenia
Felieton | Krzysztof Rybiński
Budowa czegokolwiek w Polsce to droga przez mękę. Tak wynika z rankingów. Na przykład Bank Światowy ocenia, że w obszarze pozyskiwania zgody na budowę, Polska jest na 88. miejscu na świecie, a przeciętnie na taką zgodę czeka się aż 161 dni. A wiadomo, jak firma czeka na zgodę, to nie inwestuje, nie zatrudnia ludzi, PKB nie rośnie.
O co chodzi? Może gminy nie tworzą planów zagospodarowania przestrzennego lub studiów uwarunkowań i dlatego te procedury tyle się ciągną. No, bo jak tu budować w szczerym polu? Ależ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta