Nielojalny etatowiec zapłaci tyle, ile wykaże szef
Pracodawca, walcząc w sądzie o zapłatę kary umownej za naruszenie zakazu konkurencji po ustaniu zatrudnienia, nie musi wykazywać szkody. Ale jeśli to zrobi, zwiększy swoje szanse na uzyskanie dochodzonej kwoty.
Coraz częściej w umowie zabraniającej działalności konkurencyjnej po ustaniu zatrudnienia zawarte jest zastrzeżenie o obowiązku zapłaty przez byłego etatowca na rzecz byłego pracodawcy kary umownej w określonej wysokości za naruszenie tego zakazu. Taki zapis jest dopuszczalny (art. 483 k.c. w zw. z art. 300 k.p.). Kara umowna należy się przełożonemu w podanej w tym kontrakcie wysokości bez względu na poniesioną szkodę. Natomiast niedopuszczalne jest żądanie odszkodowania przekraczającego karę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta