Prawnik ma być dla każdego
Prawo do sądu powinno być zapewnione w sposób rzeczywisty, a nie pozorny, i to również dla tych, których nie stać na opłacenie profesjonalisty – pisze radca prawny.
Do napisania artykułu zainspirował mnie list otwarty do prezydenta Rzeczpospolitej autorstwa adw. Łukasza Supery opublikowany w „Rzeczpospolitej" 30 kwietnia br. pt. „Protestuję wobec bezczynności władzy".
Jest on wyrazem determinacji autora w słusznym żądaniu wykonania przez Polskę międzynarodowych zobowiązań dotyczących zagwarantowania dostępu do pomocy prawnej osobom nieposiadającym wystarczających środków dla zapewnienia skutecznego dostępu do wymiaru sprawiedliwości.
Dostęp do ochrony prawnej nie powinien być ograniczony ze względu na ubóstwo. Państwo polskie powinno uznawać prawo ludzi ubogich do uzyskania profesjonalnej pomocy prawnej zarówno na etapie postępowania przedsądowego, jak i rzeczywistego, a nie tylko pozorowanego zapewnienia fachowej pomocy prawnej na etapie postępowania sądowego.
Pro bono to za mało
Konieczność zapewnienia ludziom ubogim rzeczywistego prawa do sądu wynika z art. 6 ust 2. pkt c konwencji o ochronie praw człowieka potwierdzonych także w artykule 47 ust. 1 Karty podstawowych praw Unii Europejskiej.
Jest się z czego cieszyć, że od dziesięciu lat jesteśmy członkiem Unii Europejskiej i korzystamy z dobrodziejstw, jakie są naszym udziałem z tego tytułu. Wstydem naszego państwa jest to, że do tej pory nie zostały stworzone systemowe rozwiązania realizacji obowiązku zapewnienia przez państwo pomocy prawnej dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta