Jesienią kolejne ekshumacje w Białymstoku
Na terenie białostockiego aresztu śledczego odkopano dotąd szczątki ponad 190 osób. Już wiadomo, że na tym nie koniec.
To miejsce niezwykłe, historycy nazywają je polem śmierci. W ziemi pogrzebane są szczątki osób zamordowanych nie w jednym okresie, lecz za kilku różnych reżimów – od 1939 do 1956 r.
To także obecnie jedyne miejsce w Polsce, w którym pion śledczy IPN prowadzi ekshumacje ofiar totalitaryzmów. Najprawdopodobniej okaże się, że skala prac będzie większa niż tych – na razie zawieszonych – na tzw. Łączce na warszawskich Powązkach.
Początkowo ekshumacje w Białymstoku miały trwać miesiąc. Jak się dowiadujemy, już wiadomo, że będą kontynuowane we wrześniu.
Od początku maja szczątków poszukiwano na terenie przywięziennego ogrodu, a także w piwnicach budynku administracyjnego. Poszukiwania kolejnych ofiar ruszą wtedy, gdy zdemontowane zostanie ogrodzenie oraz rozkute...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta