Młodzi ambitni Polacy biją głową w szklany sufit
Rynek pracy | Jak zapewnić najwyższą jakość pracy i pracowników w Polsce – zastanawiali się uczestnicy śniadania z „Rz” w Poznaniu.
Marcin Piasecki
Rynek pracy znajduje się w niesłychanie ważnym i ciekawym momencie – to diagnoza uczestników piątkowego spotkania. – Jesteśmy jako pracownicy znacznie lepiej wykształceni, znacznie lepiej przygotowani – mówił Piotr Wielgomas, szef firmy rekrutacyjnej Bigram. – Równocześnie rynek pracy stał się fundamentalnie inny niż w latach 90. Charakteryzuje się nadpodażą kadry menedżerskiej 40+, tego zjawiska nie mieliśmy wcześniej.
Jego zdaniem młodzi, świetnie wykształceni ludzie natrafiają w karierze na szklany sufit, bo stanowiska menedżerskie są już pozajmowane przez 40-latków. – To prowadzi do sytuacji, że w odpowiedzi na ofertę potrafi przyjść 100 życiorysów, i to 100 dobrych życiorysów. Wybór najlepszych staje się ciężkim zadaniem – dodał Wielgomas.
Sposób na sufit
Co powinni zrobić młodzi, zdolni, żądni stanowisk? – Pozostawać otwarci na współpracę z doświadczonymi menedżerami, uczyć się od nich – zauważył Marcin Majchrzak, menedżer z firmy Deloitte. – Zwłaszcza że młodzi ludzie mają jednak czasami kłopot z jakością swojej pracy, są doskonali w wyszukiwaniu danych, gorzej jednak bywa z ich krytyczną analizą i interpretacją, dlatego współpraca miedzy młodszą i starszą generacją jest niesłychanie istotna, sprzyja zarówno rozwojowi firmy, jak i osobistemu samych zainteresowanych.
Przebicie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta