Kuchnie dla bogatych
handel | Poza dużymi sieciami sklepów kryje się spory rynek. Studia kuchenne i specjalistyczne placówki mogą odpowiadać za 25 proc. rynku AGD do zabudowy.
piotr mazurkiewicz
Kilka lat temu wydawało się, że przy ekspansji sieci z elektroniką specjalistyczne placówki skazane są na porażkę. Tymczasem studia kuchenne mają się doskonale i choć także odczuwają skutki spowolnienia na rynku, to nic nie zapowiada fali bankructw, w przeciwieństwie do dużych sieci. Wydawało się, że szeroka oferta wszystkich kategorii produktów pod jednym dachem to gwarancja sukcesu, tymczasem klienci także doceniają specjalizację.
Sprzęt z meblami
Rynek studiów kuchennych rozwija się po cichu – na dobre nie wiadomo nawet, ile ich tak właściwie jest. Firmy szacują, że co najmniej kilkaset, być może ponad tysiąc. Kłopot z określeniem rozmiarów rynku bierze się głównie z jego ogromnego rozdrobnienia – dominują samodzielne podmioty, nienależące do żadnych sieci. Pierwszą próbą jego zorganizowania jest sieć Max Kuchnie.
- Obecnie sieć liczy 250 studiów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta