Przymusowy urlop albo wypłata ekwiwalentu
Jeśli przełożony udzielił pracownikowi zaległego urlopu przed rozwiązaniem umowy o pracę, ale tolerował jego przychodzenie do firmy, nie może odmówić mu wypłaty rekompensaty za niewykorzystane dni wolnego.
Wysłaliśmy podwładną na zaległy za 2013 r. urlop wypoczynkowy. Miał trwać od 17 lutego do 17 kwietnia 2014 r. Równocześnie wydaliśmy jej polecenie służbowe, aby na czas nieobecności przekazała swoje obowiązki innemu pracownikowi. Jednak wyznaczony zastępca przebywał od 1 lutego do 20 kwietnia 2014 r. na zwolnieniu lekarskim. Z tego powodu kobieta pracowała przez cały czas wyznaczonej pauzy wypoczynkowej. Przełożony wiedział o tym i akceptował taki stan rzeczy. Czy w razie ewentualnego rozstania z pracownicą będzie jej się należał ekwiwalent pieniężny za dni, na które pracodawca udzielił jej urlopu wypoczynkowego, ale z którego nie skorzystała? – pyta czytelnik.
Celem urlopu wypoczynkowego jest regeneracja organizmu. Zasadą jest zatem, że udziela się go w naturze, a szef ma prawo zobowiązać podwładnego do wykorzystania zaległego wolnego.
Czas na regenerację
Pracownik powinien wykorzystać urlop wypoczynkowy w tym samym roku kalendarzowym, za który mu on przysługuje. Termin korzystania z wolnego powinien wynikać z planu urlopów albo z uzgodnień z przełożonym (art. 161 i art. 163 k.p.). Często zdarza się jednak, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta