Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Putin gra na Europę

11 lipca 2014 | Publicystyka, Opinie | Krzysztof Rak
Angela Merkel nie zamierza rezygnować z bliskiego  partnerstwa strategicznego z Rosją Władimira Putina
źródło: AFP
Angela Merkel nie zamierza rezygnować z bliskiego partnerstwa strategicznego z Rosją Władimira Putina
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa

Rosyjski prezydent chce być współtwórcą koalicji, której celem będzie blokowanie globalnego przywództwa Stanów Zjednoczonych – pisze publicysta.

Władimir Putin nie będzie budował osi Moskwa–Pekin. W takiej konstelacji Rosja szybko stałaby się satelitą Chin. Dla rosyjskiego prezydenta kluczowe znaczenie ma sojusz z mocarstwami zachodnioeuropejskimi. Pozwoli on równoważyć potęgę nie tylko Ameryki, ale i Państwa Środka. W tej strategii Pekin jest jednocześnie sojusznikiem i rywalem Moskwy. I to jest podstawowa trudność.

Elementem takiej strategii był zawarty niedawno chińsko-rosyjski kontrakt gazowy. Putin, chcąc otrzymać wsparcie Chińczyków w swojej globalnej grze, musiał do niego dopłacić. Wiadomo nawet ile. Borys Niemcow, były minister energetyki i wicepremier Federacji Rosyjskiej, a więc człowiek znający się na rzeczy, przedstawił szczegółowe wyliczenia. Na podstawie wartości całego kontraktu obliczył zysk Gazpromu. Odjął od niego koszty jego realizacji i wyszło mu, że Rosjanie stracą kilkanaście miliardów dolarów.

Duża część komentatorów uznała więc, że Putin zrobił zły interes. Jednym z nielicznych ekspertów, którzy uznali, że kontrakt ten nadaje nową „strategiczną głębię" stosunkom rosyjsko-chińskim, był Dmitrij Trenin, dyrektor moskiewskiego Centrum Carnegie. I wydaje się, że ma on wiele racji. Jakkolwiek przesadził ze „strategiczną głębią", to w chińsko-rosyjskiej umowie nietrudno się doszukać geopolitycznego sensu.

Putin chce być współtwórcą antyamerykańskiej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9886

Wydanie: 9886

Spis treści
Zamów abonament