Jeden z grupy przyjaciół
Sergio Romero | Bramkarz, który dał Argentynie finał, jest rezerwowym w Monaco.
Romero dał Argentynie finał mistrzostw świata. Ratunek przyszedł z najmniej oczekiwanej strony.
W minionym sezonie w lidze francuskiej zagrał zaledwie 227 minut. Do tego dołożył sześć meczów w Pucharze Francji i sporo niepewnych interwencji. Kibice Albicelestes nie mogli zrozumieć, jakim cudem rezerwowy AS Monaco znalazł się w kadrze na mundial. Teraz, po dwóch obronionych rzutach karnych w półfinałowym starciu z Holandią, w kraju zyskał status bohatera.
Przyjście Romero do Monaco zbiegło się z największą rewolucją w historii klubu. Rosyjski miliarder Dmitrij Rybołowlew pomógł drużynie wrócić do Ligue 1, a potem na nowych piłkarzy wydał rekordowe 160 milionów euro. W stolicy księstwa pojawili się James Rodriguez, Radamel Falcao, Eric Abidal czy Ricardo Carvalho. Argentyńczyk – wypożyczony na rok z Sampdorii Genua o miejsce w bramce miał walczyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta