Nie zawsze trzy miesiące do rozstania
Okres wypowiedzenia umów bezterminowych określa art. 36 k.p. Wynosi on od dwóch tygodni do trzech miesięcy w zależności od stażu pracy w firmie.
Mariola Posiewka-Kowalska, radca prawny w Baker & McKenzie
Stronom wolno kształtować postanowienia umowy swobodnie, ale nie mogą one być mniej korzystne dla pracownika, niż przewidują przepisy. Innymi słowy, szef ma prawo zaproponować etatowcowi warunki zatrudnienia, które albo wynikają wprost z prawa, albo są lepsze. W przeciwnym wypadku, gdy w umowie zostanie zamieszczona niekorzystna klauzula, będzie ona uznana za nieważną. Zamiast niej stosuje się odpowiedni przepis.
Na pozór zasada uprzywilejowania pracownika jest łatwa do stosowania. Praktyka pokazuje jednak, że ocena dopuszczalności zmian w liczbie tygodni wymówienia budzi wątpliwości.
Razem na dłużej
Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się na temat zgodności z prawem postanowień...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta