Wojna wygrywa ze sportem
Zagraniczni sportowcy się boją, oligarcha Rinat Achmetow żąda powrotu piłkarzy, duże imprezy mogą zostać przeniesione.
Oficjalnie Ukraina nie pogodziła się z utratą Krymu, ale sportowo ten fakt już się dokonał. W kwietniu miały się tam odbyć mistrzostwa Europy w sumo, zostały jednak rozegrane w Warszawie. Krymskie kluby piłkarskie (FK Sewastopol i Tawrija Symferopol) dokończyły wprawdzie sezon w ukraińskiej ekstraklasie, ale po ostatniej kolejce zostały z niej usunięte. Oficjalnie są rozwiązane, a powołane w ich miejsce nowe twory przystąpią do rozgrywek rosyjskich. W ten sposób kluby chcą obejść ewentualne sankcje UEFA.
Nowy sezon ligowy rusza w najbliższy weekend, a najwyższa klasa rozgrywkowa została zredukowana do 14 drużyn. Cztery z nich – Szachtar, Olimpik i Metalurg Donieck oraz Zoria Ługańsk – ze względu na starcia w macierzystych miastach nie będą mogły grać na własnych stadionach. Największy kłopot mają z tego powodu Szachtar i Zoria, które zagrają w rozgrywkach o europejskie puchary.
„Otrzymaliśmy z UEFA listę miast i stadionów, na których możemy grać międzynarodowe mecze. Są na niej Kijów, Lwów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta