Ciągle mam słabość do rocka
Rozmowa z Prof. Piotrem Hofmańskim, sędzią Sądu Najwyższego i przewodniczącym Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego o tym, jak został prawnikiem
Rz: Zanim został pan sędzią, był pan przez wiele lat naukowcem.
Prof. Piotr Hofmański: To prawda, do sądownictwa trafiłem w połowie lat 90., kiedy już od dobrych kilkunastu lat zajmowałem się pracą naukową. Kiedy nadarzyła się okazja, by zostać sędzią, uznałem, że może to być bardzo ciekawe doświadczenie. Nie zawiodłem się.
A skąd w ogóle pomysł, by zostać prawnikiem?
Szczerze mówiąc, z braku lepszego pomysłu na życie. Sądzę, że mało kto, decydując się po maturze na studiowanie prawa, wie tak naprawdę, z czym będzie miał do czynienia. Ja nie byłem wyjątkiem. Nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta