Usługi dla każdego
Czy po wyroku NSA czeka nas rewolucja na rynku telekomunikacyjnym? – zastanawia się prawnik.
Igor Ostrowski
Każdy z nas co pewien czas zadaje sobie pytanie: co by było, gdyby... Prawnicy ponoć nie powinni sobie zaśmiecać umysłu tego typu pytaniami i trzymać się litery prawa. Niemniej seria niedawnych wyroków NSA prowokuje nas do zastanowienia się, co by się stało, gdyby każdy dostawca mógł świadczyć takie usługi telekomunikacyjne, jakich odbiorca zapragnie, na podstawie jednego prostego wniosku. Odpowiedź może być interesująca nie tylko dla prawników, lecz także dla każdego użytkownika internetu, abonenta usług telekomunikacyjnych czy widza programów naziemnej telewizji cyfrowej. Jeśli każdy operator będzie mógł nam oferować usługi po złożeniu odpowiedniego wniosku, to już za chwilę może się okazać, że oferta cyfrowych programów telewizji naziemnej zwiększy się o osiem kanałów (i to niekoniecznie kolejnych programów TVP), a w niedalekiej przyszłości bezprzewodowy, szybki internet w technologii LTE będzie dostępny na terenie całego kraju.
Milcząca zgoda
Czy to marzenie ściętej głowy? Wygląda na to, że jednak nie. NSA rozpatrywał ostatnio zastosowanie konstrukcji milczącej zgody organu, w tym wypadku prezesa Urzędu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta